Pasta made in Italy – Formia camp

Drugie zgrupowanie było dla mnie trudną decyzją z tego względu, że wiązało się z kolejnymi dwoma tygodniami nieobecności we Wrocławiu. Zbliżała się finalizacja inwestycji FITCOACH Studio treningu personalnego, ale ostatecznie wyjechaliśmy na zgrupowanie. Szczerze to Włoskie zgrupowanie nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jak poprzednie. Pogoda bardziej w kratkę, ale generalnie ciepło i w sam raz do przyjemnego treningu. Nasza praca była mocno ukierunkowana na ogólne wzmocnienie, ale dużo czasu spędziliśmy też na skoczni, ucząc się i doskonaląc elementy techniki. Włosi wydawać się mogło bez stresowi- sjesta (13.00-15.00) to podstawa. Wyobrażacie sobie w Polsce taki poobiedni relaks, kawka, herbatka ciasteczko- relaks. Coś nierealnego, chyba, że pracujesz sam dla siebie. Zastanawiam się, co jesz na śniadanie, bo jeśli tylko kawa i ciastko lub kanapkę i lecisz do pracy to zdecydowanie za mało, Włosi tak robią. Śniadanie, a w zasadzie „śniadanko” było zbyt monotonne i mało sycące. Jestem nauczony zjeść mocniejsze śniadanie, tak, aby zasilić organizm na cały dzień, poza tym jak masz iść o 10.30 na trening to na rogaliku z ciasta francuskiego z kawą za daleko nie pojedziesz. Za to Włoską kawę mógłbym pić litrami, bez różnicy z naszym napojem kawowym.
Wielość makaronów to było mistrzostwo kuchni, grube, chude, długie, krótkie, wstążki, muszelki, precelki oj..smakowicie tylko, że ciągle jesz makaron!
Przeciętny Włoch zjada ok. 30 kg makaronu rocznie, a Polak zaledwie 3 kg. Stanowczo za mało! Przez wiele lat uważano, że makaron tuczy. Dziś jest podstawowym elementem piramidy żywienia. To nie makaron jest kaloryczny, tylko sosy, z którymi go jadamy. W 100 g suchego makaronu jest aż 330 kcal, ale podczas gotowania wchłania on wodę i trzykrotnie zwiększa swoją wagę. Tak, więc spora porcja -ok. 100 g- to już tylko 110 kalorii! Jeśli więc zjesz ogromny talerz spaghetti, czyli 200 g, twój organizm otrzyma tyle samo kalorii, ile ma połowa tabliczki czekolady. Z tą istotną różnicą, że po zjedzeniu makaronu długo masz uczucie sytości.
A wszystko dzięki skrobi, której makaron jest bogatym źródłem. Skrobia należy do węglowodanów złożonych, dzięki czemu paliwo energetyczne dla komórek naszego ciała jest uwalniana powoli i równomiernie. W ten sposób organizm ma zapewnione stałe źródło energii, a my czujemy się syci przez wiele godzin.
Jeśli cierpisz na spadek nastroju, masz chandrę albo po prostu gorszy dzień, koniecznie na obiad lub nawet wczesną kolację przygotuj sobie dużą porcję makaronu. Może to brzmi niewiarygodnie, ale pasta poprawia nastrój. Makaron jest, bowiem całkiem niezłym źródłem witamin B1, B6 oraz PP, które wspomagają trawienie i są odpowiedzialne za nasz dobry stan ducha. Ponadto zawiera magnez. Pierwiastek ten, jak wiadomo, chroni nas przed niekorzystnymi skutkami stresu, czyli uczuciem zmęczenia oraz skurczami mięśni. Magnez sprzyja także prawidłowej pracy mózgu i serca oraz zmniejsza apetyt na słodycze! To dzięki węglowodanom złożonym nasze mięśnie i mózg mogą funkcjonować prawidłowo i z maksymalną mocą. Ponieważ makaron pomaga utrzymać stały poziom cukru we krwi, jest świetnym składnikiem dla osób uprawiających sport. Pozwala naładować baterie na wiele godzin. Najlepiej jeść makaron na trzy godziny przed planowanym wysiłkiem lub w okresie po treningu. Smacznego!
Dawid

       

About The Author

Dawid Pyra

 
Serdecznie zapraszam na trening indywidualny skomponuję dla Ciebie dietę oraz plan treningu bazujący na analizie składu ciała i testach sprawności fizycznej.

Kontakt

 
Studio treningu personalnego
ul. Sokolnicza 7/17 pawilon 29
53-676 Wrocław

Dawid Pyra
   fitcoach.kontakt@gmail.com
   535 023 999
Przed wizytą - ZADZWOŃ